Bono jest „bardzo zły” z powodu cięć budżetowych Donalda Trumpa w pomocy zagranicznej


Bono nie boi się mówić, co myśli. W naszym nowym artykule na okładce piosenkarz U2 i rzecznik pomocy dla chorych na AIDS mówi Esquire, że jest „bardzo zły” na obecny stan świata. „Stany Zjednoczone były ziemią obiecaną dla wielu ludzi”, mówi, „ale wygląda na to, że wkrótce złamie tę obietnicę”.
ONE, organizacja non-profit Bono, odegrała kluczową rolę w uchwaleniu największej interwencji w zakresie opieki zdrowotnej w celu pomocy w walce z AIDS w historii USA w 2003 r. Jednak skrajnie prawicowe przywództwo Ameryki to dziś zupełnie inna historia. Pierwsze 100 dni drugiej administracji Trumpa przyniosło znaczące cięcia w globalnych działaniach pomocowych.
„Najbardziej niewiarygodna rzeź, jaką można sobie wyobrazić, dzieje się z naszą pracą” – mówi Bono. „To najbystrzejsi, najlepsi ludzie, którzy poświęcili swoje życie, próbując służyć najbiedniejszym, najbardziej narażonym społecznościom, a zostali po prostu wyrzuceni na śmietnik”.
Historycznie rzecz biorąc, frontman U2 nie bał się działać po drugiej stronie korytarza. Kontrowersyjnie współpracował z George'em W. Bushem, aby przeforsować program President's Emergency Plan for AIDS Relief, mimo krytyki ze strony lewicy. Jednak według niedawnego raportu program ten stwierdza, że jest odpowiedzialny za uratowanie ponad 26 milionów istnień ludzkich od momentu jego powstania.
„Określam siebie jako radykalnego centrystę” – mówi Bono. „I jestem pewien, że to brzmi absurdalnie, ale jestem również pewien, że tak przetrwamy przyszłość. To, co jest serwowane skrajnej lewicy i skrajnej prawicy, nie jest tym, czego potrzebujemy”.
AP News poinformowało w lutym, że likwidacja amerykańskiej pomocy zagranicznej przez administrację Trumpa wyeliminowała 60 miliardów dolarów amerykańskiej pomocy. „Szeroko skuteczne programy USAID, którym przypisuje się powstrzymanie epidemii Eboli i innych zagrożeń oraz uratowanie ponad 20 milionów istnień ludzkich w Afryce dzięki leczeniu HIV i AIDS, są wśród tych, które wciąż nie otrzymują funduszy agencji” — stwierdzono w raporcie. Tymczasem ONE naciska na prawodawców, aby sprzeciwili się wnioskowi prezydenta dotyczącemu budżetu na rok 2026. Krytycy ostrzegają, że projekt ustawy budżetowej — obecnie zmierzający do głosowania w Senacie — spowoduje jeszcze większe obciążenie szpitali i ośrodków zdrowia.
Bono wzywa USA do dotrzymania obietnicy udzielenia pomocy zagranicznej Afryce w 2003 r.
„Rozumiem, że ludzie przychodzą do miejsca, w którym mówią: »Nie widzę powodu, dla którego Stany Zjednoczone muszą płacić za pomoc, leki lub cokolwiek innego w odległych miejscach, gdzie nie ma prawa głosu«” — przyznaje Bono, ale uważa, że takie myślenie „przysparza ci wielu problemów geopolitycznych w przyszłości”.
„Rozkosz, jaką czerpano z niszczenia systemów podtrzymywania życia — wyrywania ich ze ściany — to klucz do prawdziwej natury tego” — kontynuuje Bono. „Zło krąży wśród nas, ale rzadko jest tak oczywiste”.
Mimo to Bono nadal ma nadzieję, że Ameryka odwróci losy okrętu. „Wierzę w stare przysłowie, że jeśli dasz Amerykanom fakty, to podejmą właściwą decyzję” – mówi. „Problemem jest dostarczenie im faktów, zwłaszcza teraz”.
esquire